Aktualności

Świat po koronawirusie: 4 trendy w podróżowaniu na 2021 rok

« wróć

To hasło, które obserwujemy w czasie całej pandemii 2020. Biura podróży nawołują nas o wspieranie turystyki poprzez zmianę terminu wyjazdów , a nie ich całkowite anulacje. Takie podejście ma szanse utrzymać branżę turystyczną, która została dotknięta najbardziej i potrzebuje dużego wsparcia oraz wspólnej odpowiedzi na jej odbudowanie. Dla sektora turystycznego skutki pandemii okazały się katastrofalne w wyniku ograniczeń w podróżowaniu zarówno na poziomie lokalnym, jak i globalnym wprowadzonych w rożnych częściach świata.

Wszyscy podzielamy potrzebę odkrywania świata, odwiedzania nowych miejsc, poznawania nowych ludzi i bycia blisko tego, co dla nas ważne. Wszak podróże kształcą, ale również budują gospodarkę, rozwijają kulturę i tworzą więzi pomiędzy różnymi społecznościami. Podróże wreszcie napędzają postęp.

 

 

Gdzie i jak będziemy podróżować po zakończeniu pandemii korona-wirusa?

Pandemia korona-wirusa na pewno zmieni branżę turystyczną.  Nawet kiedy już świat wróci do normy podróżowanie będzie miało inny charakter niż dotychczas. Portal South China Morning Post przewiduje, że po pandemii dojdzie do wyodrębnienia czterech podstawowych trendów w podróżowaniu, które ukształtują naszą rzeczywistość w czasach po korona-wirusie. Jakie to tendencje?

Wakacje po koronawirusie - trend #StayAtHome

#Zostawdomu - to hashtag, który towarzyszy nam od początku pandemii. Początkowy szok związany z izolacją, po tygodniach został zastąpiony przystosowaniem się do nowej sytuacji. Przebywanie w domu i organizowanie czasu wolnego w domowych pieleszach nie jest już tak dużym wyzwaniem jak wcześniej. W połączeniu z pogarszającą się sytuacją materialną społeczeństwa może zaowocować dużo rzadszymi wyjazdami na urlopy. Oczywiście nadal będziemy chcieli odpoczywać! Naturalne jest więc, że będziemy szukać bliskich lokalizacji. Wakacje w kraju zamieszkania będą coraz bardziej popularne.

 

Etyczna turystyka czyli wakacje na łonie przyrody

Międzynarodowy protest, dotyczący etycznego traktowania zwierząt to odpowiedź na informacje, dotyczące możliwego pochodzenia korona-wirusa z chińskiego czarnego rynku sprzedaży zwierząt. Odejście od nieetycznych praktyk, związanych z turystyką przyrodniczą nabierze zatem jeszcze większego znaczenia po zakończeniu pandemii. Publikowanie na Instagramie zdjęć z przejażdżki na słoniu czy podziwiania tygrysów, trzymanych w klatkach będzie absolutnie w złym guście! Turystyka będzie koncentrować się na wspieraniu ochrony środowiska naturalnego, bez ingerencji w nie.

 

Palcem po mapie… turystyka wirtualna

Jak zaspokoić głód podróży, kiedy nie mamy na nie środków finansowych? Kiedyś czytaliśmy książki i oglądaliśmy filmy.  Dziś dołączają do nich wirtualne podróże. Wszystko to dzięki rozwojowi branży informatycznej. Transmisje na żywo, wideokonferencje i wirtualne wycieczki stały się powszechne. Chcesz poznać odległe miejsca? Teraz światowej sławy muzeum sztuki, możesz odwiedzić podczas wirtualnej wycieczki. I to bez konieczności wychodzenia z domu.

 

Turystyka w służbie planety

Do tej pory wakacje dla większości z nas były czasem egoistycznej przyjemności. Efekt? Zaśmiecone plaże Tajlandii, zadeptane górskie szlaki. Pandemia korona-wirusa może zmienić to podejście. Od jakiegoś czasu trwa już wyraźny zwrot w stronę troski o środowisko naturalne. Ograniczenie swojego śladu węglowego to zadanie dla każdego z nas. Może więc warto kolejny lot samolotem do Azji zamienić na spływ kajakowy jedną z polskich rzek?

Od szeroko rozpowszechnionych zdjęć miast o mniejszym zanieczyszczeniu powietrza i wody po powrót dzikiej fauny i flory do wcześniej nieistniejących przestrzeni naturalnych, wysłano wyraźne przesłanie. Jako kolektyw ludzie muszą lepiej dbać o naszą planetę. Wpłynie to niewątpliwie na decyzje związane z podróżą po korona-wirusie.

 

Do zobaczenia w nowej podróży :)